...

Chciałabym, by to miejsce stało się moim azylem po trudach dnia wczorajszego, dzisiejszego...
Chciałabym, by było to miejsce spotkań z moimi robótkami, które czasami zajmują moje ręce...

Podglądają... ;o)

sobota, 15 stycznia 2011

31. Herbata z cytryna -odsłona 2 :)

Dziś będzie króciutko, żeby tym razem Was nie zanudzać a poza tym, deczko się spieszę do sobotnich porządków domowych... :)
Chciałam tylko pokazać moje postępy w zaczętym ostatnio obrazku kuchennym...


Tak kilka dni temu wyglądał ten obraz....


Natomiast tak wyglądał wczoraj...



Zostało już niewiele do zrobienia... :) Jeszcze tylko cieniowania na górze i muszę poprawić parę z herbatki, bo wyszywałam ją pełnym krzyżykiem a jak się okazuje powinna być wyszyta półkrzyżykiem...
Myślę, że dziś powinnam dokończyć obraz oraz wyprać i wyprasować... :)

Jeszcze nigdy tak dobrze mi się nie haftowało jak tym razem.... Czyżbym nabierała powoli wprawy...???

A czy jestem zadowolona z obrazu o tym w następnym poście przy okazji prezentacji skończonej robótki... :)


Na koniec, nieśmiało po raz kolejny proszę o Wasze głosy na mój blog, który bierze udział w konkursie na Blog Roku 2010. Szczegóły TUTAJ! Będę niezmiernie wdzięczna za każdy wysłany SMS :)


Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia :)


LinkWithin

kk