Wczoraj skończyłam metryczkę... :) Dziś została wyprana wyprasowana i nastąpiła chwila pokazania jej.... :)
Pierwszy raz wykonywałam pracę zawierającą backstitch... Myślałam, że nie podołam ale jakoś się udało... :) Dałam radę... :) Cieszę się... Zostało jeszcze tylko oprawienie ale muszę pomyśleć jeszcze jak to zrobić... Na pewno zaprezentuje oprawiona pracę...
Pierwszy raz wykonywałam pracę zawierającą backstitch... Myślałam, że nie podołam ale jakoś się udało... :) Dałam radę... :) Cieszę się... Zostało jeszcze tylko oprawienie ale muszę pomyśleć jeszcze jak to zrobić... Na pewno zaprezentuje oprawiona pracę...
Robótka w całej okazałości....
I jeszcze zbliżenie.... Zdjęcie bez lampy błyskowej...
Zdjęcie z lampą... Mam nadzieję, że udało mi się dobrze uchwycić kolory...
Piękna ta metryczka!!!!!!
OdpowiedzUsuńPięknie wyszła, a ja właśnie muszę wyszyć karteczkę na chrzciny.
OdpowiedzUsuńTeraz jadę na Ukrainę ale jak wrucę to odrazu wyszlę.
OdpowiedzUsuńDziękuję!
Piękna metryczka!!!!!
OdpowiedzUsuń