...

Chciałabym, by to miejsce stało się moim azylem po trudach dnia wczorajszego, dzisiejszego...
Chciałabym, by było to miejsce spotkań z moimi robótkami, które czasami zajmują moje ręce...

Podglądają... ;o)

piątek, 5 listopada 2010

16. Karteczka z okazji imienin i wyjazd...

Moi Kochani, chciałam Was poinformować że prawdopodobnie do końca listopada na blogu będę rzadkim gościem... Mogę tak powiedzieć na chwilę obecną... Co będzie dalej to się okaże...
Nie znaczy to oczywiście, że kończę z robótkami ręcznymi.... O co to to nie!!! :) :)
Mój Mąż prawie cały miesiąc jest na urlopie, idzie do pracy tylko na 5 dni. A ja dostałam się na kurs bukieciarstwo i florystyka... Marzyłam o nim od zawsze, ponieważ kocham kwiaty (żywe oczywiście). Sytuacja ta wiąże się dla mnie, tzn dla nas z wyjazdem... Niestety... :( Wyjeżdżamy do Rodziców, będę wpadała tylko na troszkę, bo niestety tam nie mam dostępu do internetu... :(
O wyjeździe zdecydowały jak zwykle finanse... Będę miała bliżej dojeżdżać i w taki sposób troszkę mniej wydam... Kurs będzie trwał prawdopodobie do 10 grudnia ale wracamy wczesniej bo potem Mąż do pracy...
Z jednej strony się bardzo cieszę, bo wreszcie spełni się moje marzenie, z drugiej smutno mi wyjeżdżać z domu na tak długo a jeszcze z innej strony to fajnie znów pomieszkać w domku Rodzinnym...
Mam nadzieję, że ten kurs to oznaka tego, że wreszcie się coś zaczyna układać w moim życiu... Zobaczymy... :) :)




A teraz chciałam się pochwalić kilka dni temu powstałą karteczką z przeznaczeniem dla Siostrzyczki z okazji imienin... A prezentuje się tak...


A tak wygląda środek karteczki...

Karteczka lekko rozchylona...



Więc do zobaczenia za jakiś czas. Pozdrawiam serdecznie wszystkich odwiedzających... Mam nadzieję, że jak wrócę będę miała co Wam pokazywać...
Buźka



LinkWithin

kk