...

Chciałabym, by to miejsce stało się moim azylem po trudach dnia wczorajszego, dzisiejszego...
Chciałabym, by było to miejsce spotkań z moimi robótkami, które czasami zajmują moje ręce...

Podglądają... ;o)

piątek, 29 czerwca 2012

77. Szydełkowa chusta

Dziś mocno rozpisywać się nie będę, bo nie bardzo mam na to nastrój i prawdę też mówiąc czas...
Jakiś czas temu koleżanka poprosiła mnie o zrobienie dla swojej Babci chusty na szydełku.
Co prawda chusty jeszcze nigdy nie robiłam, więc to było dla mnie wielkie wyzwanie ale teraz muszę powiedzieć, że bardzo przyjemnie wyzwanie , na dodatek zakończone sukcesem... 
Zobaczcie sami...






Jeśli chodzi o wzór to dostałam starą gotową chustę i z niej robiłam swoją... 
Wełna nie pamiętam dokładnie wiem, że akryl le nie pamiętam grubości... szydełko 3.5


Jeśli chodzi o prace krzyżykowe to są postępy w obydwu pracach ale o tym następnym razem....


Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego weekendu...
U mnie ten weekend weselny będzie



piątek, 15 czerwca 2012

76. Urodzinowo...

Dziś moje urodziny, więc jakbym śmiała by Was nie poczęstować wirtualnie.... ;)

Zapraszam na kawę i ciacho....




Zdjęcia nie są mojego autorstwa znalezione gdzieś, kiedyś w sieci. Mam nadzieję, że nikt nie będzie miał mi za złe, że je tutaj wykorzystałam...

Usprawiedliwiam się tym, że ciasta nie ma, bo trzymam dietę i ograniczam słodkości a co do kawy niestety baterie mi odmówiły posłuszeństwa... Ale jest bardzo podobna, bo ja też robię z taką śliczna, smakuśną pianką... :)


Pozdrawiam serdecznie i życzę 
SMACZNEGO....!!!!


wtorek, 12 czerwca 2012

75. Haftujemy dalej. SoDa-Kitchen- SO-K3 (odsłona 1)

 Witam moich nowych obserwatorów i z całego serducha dziękuję za pozostawione komentarze tak bardzo ciepłe :)

Zaczęłam już kolejny haft firmy SoDa - Kitchen SO- K3 
Idzie mi bardzo żmudnie i kiedy go skończę zielonego pojęcia nie mam... Myślę sobie teraz, że chyba porwałam się z motyką na słońce.... Ale może jakoś mi się uda go wydziubać za jakieś kilka lat.... ;/ bo ostatnio jestem anty krzyżykowa... Nie przechodzi mi niechęć do robótkwania.... 

Nie będę dalej zanudzać. Oto zdjęcia aktualne jak najbardziej...


Kanwa biała firmy Zwiearth 16ct
Mulina DMC podwójna nitka 


Mam za sobą prawie jedną stronę wyhaftowaną (jeszcze troszkę zostało ale nie wiele) Do końca jest jeszcze 8. Cały wzór zawiera 9 stron


 Tak ma wyglądać efekt końcowy a jak wyjdzie, to się okarze... 




Kiedyś podczas tzw. 'buszowania' po sieci natrafiłam na blog, na którym dziewczyna haftowała ten właśnie obrazek a potem na kolejny na którym również wyszywa ten sam projekt. Różnica jest taka, że jedna z nich wyszywa mulina DMC, natomiast druga Anchorem.
Pooglądajcie sobie jak ten piękny haft wygląda. Dziewczyny są już dużo dalej niż ja. Wstawiam aktywne linki, bo to przeglądanie ich blogów było moją inspiracja do tego haftu...
Malgonia i Sylka (to własnie od niej dostałam wzorek a potem w kilku miejscach trafiłam na niego w necie).


Pozdrawiam serdecznie i zmykam
by nie zarażać was złym nastrojem :)

piątek, 1 czerwca 2012

74. SoDa Flower Garden (SO G34) ostateczna prezentacja (5)


Witam nowych obserwatorów i dziękuję za komentarze i odwiedzanie mnie :)

Najpierw najważniejsza sprawa do poruszenia.
Co do zdjęć na moim blogu. Naprawdę nie wiem co się dzieje... Zdjęcia pochodzą z tego samego aparatu, zapisane są w tym samym pliku, tak samo zgrywane i ładowane na blogera a przy wyświetleniu ich nie widzę tylko takie zamazane pasma. Np. w ostatnim poście widzę wszystkie ok a w tym, który teraz zamieszczam dobrze widzę tylko dwa zdjęcia poziome te z różą i dzbankiem z bzem. Reszta jest zamazana, zobaczyć je mogę dopiero po kliknięciu w zdjęcie. Zauważyłam to też na kilku blogach.
Uważam, że jeśli była by to wina mojego komputera lub przeglądarki to nie widziałabym żadnego zdjęcia a tutaj nie ma racjonalnej reguły na to zjawisko....
Jeśli ktoś wie o co chodzi albo jak rozwiązać ten problem bardzo proszę o pomoc. Będę niezmiernie wdzięczna.

******************************************

Teraz pora na prezentację mojego haftu w całości.
Wybaczcie za jakość zdjęć ale robione były w słoneczny dzień blisko okna i są bez lampy błyskowej. Dlatego są takie ciemne, po zrzuceniu na komputer to zauważyłam ale baterie w aparacie mi odmówiły posłuszeństwa i nie zdążyłam zrobić drugich....

Hafcik w całości... 
Taadaammm....


Przypomnę jeszcze. 
Tkanina aida biała 14 ct. Tkany dwoma nitkami muliny DMC. Wzór firmy SoDa. Flower Garden SO-G34 znaleziony w sieci.
Całkowity rozmiar haftu to 52/17 cm plus marginesy.

Niżej troszkę zbliżeń na poszczególne elementy haftu...








 Ogólnie haftowało mi się bardzo dobrze, trochę kontury są wykańczające ale jakoś dałam rade i efekt jest super. bardzo i się ten wzór podoba. Ostatnio w ogóle jestem pod urokiem wzorów SoDy i mam już plany na kolejny haft... Nawet już przyszykowałam materiały i postawiłam kilka krzyżyków ale baterii w aparacie brak więc na zdjęcia kilka dni trzeba zaczekać aż zakup nabierze mocy urzędowej heheheh
Chociaż muszę powiedzieć, że chyba wena mnie opuszcza i nadal trwa u mnie mała niechęć do robótek i jakoś nawet haft przestał mi na chwilę obecna sprawiać przyjemność...
Mam nadzieję, że to niedługo minie...

Tak, więc haft ląduje w szufladzie i czeka na wprowadzenie się i urządzenie nowego mieszkanka aby mógł zostać oprawiony i zawisnąć na ścianie prawdopodobnie w kuchni :)
A może podzielicie się ze mną swoimi spostrzeżeniami na oprawienie tego haftu. Kolor ramki czy passe-partout i ewentualnie w jakich kolorach.. Będzie mi bardzo milo.


Serdecznie pozdrawiam w ten ponury deszczowy dzień...

LinkWithin

kk