...

Chciałabym, by to miejsce stało się moim azylem po trudach dnia wczorajszego, dzisiejszego...
Chciałabym, by było to miejsce spotkań z moimi robótkami, które czasami zajmują moje ręce...

Podglądają... ;o)

środa, 27 sierpnia 2014

113. Wielka WYPRZEDAŻ w Needle&Art....

Wielka WYPRZEDAŻ w Needle&Art w związku z przeprowadzką firmy...
Tylko do końca sierpnia... 
aaaaaaaaaaaaaa....
Super sprawa. 
Szkoda tylko, że jak dla mnie w złym momencie bo budżet domowy nie wytrzymałby tych zakupów...

Kurczę a Karta Kolorów nici Dmc w takiej korzystnej cenie jest...
Nie wspomnę już o kilku zestawach Dimensions, których niestet już chyba nie ma...
Promocja była tak duża, że rozeszły się w mgnieniu oka... Mam na myśli np. Motyle wśród kwiatów, Lot Balonem, Paryskie kwiaty na beżowej kanwie, Paryski rower, Obfitość motyli, Małe rzeczy, Antyczny Taras, Królestwo delfinów Kobieta z bukietem i kilka innych zestawów, które są moim marzeniem do wyszycia... 
Za późno niestety...
Karta kolorów DMC jeszcze jest, Tabliczka magnetyczna mała również jest i zestawy do haftu Dimensions: Lot Balonem i Domowe wspomnienia także...
A więc, SZUKAM SPONSORA na te rzeczy heheheh...
Mąż się wyłamał.... :/
Ktoś chętny może :D


poniedziałek, 25 sierpnia 2014

112.Debiut na lnie Etude aux Groseilles- DFEA i Siłownia Twórcza w Turkusowym Hamaku...


Tak jak juz jakiś czas temu wspomniałam na pokazanie na blogu już od kilku miesięcy czekał hafcik na swoja porę...
Pora ta przedłużyła się bardzo długo... Na początku z braku czasu a potem w Turkusowym Hamaku zobaczyłam tytuł Siłowni Twórczej i tak sobie pomyślałam, że a co mi tam spróbuję swoich sił... Dlatego przez ok miesiąc nie mogłam Wam pokazać swojej pracy...
Tytuł Siłowni brzmiał "Wakacyjny Koktail"... dla mnie lato to owoce dlatego właśnie czerwona porzeczka powędrowała na siłownię...
Niestety nie wygrałam... Moja praca przegrała... Zobaczcie z kim konurowałam KLIK  Ale z tego co liczyłam głosy to zajęła drugie miejsce z czego jestem i tak dumna i tutaj pragnę bardzo podziękowac osobom, które oddały głos na moją pracę :)
 Mimo, iż spodziewałam się przegranej, troszkę jestem rozżalona ale tylko dlatego, że naprawdę wiele pracy włożyłam w ten haft...
Kolejny temat Siłowni Twórczej jest już ogłoszony a może znów wezmę w nim udział...
A co tam jak się bawić to się bawić... ;)

To moja pierwsza praca wykonana na lnie... Nie ukrywam, że początki były bardzo trudne. Myliłam się prułam i od nowa krzyżykowałam...
Nie wzięłam na początek małego hafciku by wprawic rękę i oczy tylko od razu rzuciłąm się na głęboką wodę jak to ja...
 No ale może zdjęcia  najpierw a potem znów sobie pogadam... 


Rozmiar samego haftu 23/23cm + zakład ok 10cm z każdej strony
Materiał: len Belfast 32ct
Mulina: DMC 24 kolory
Haft: odpowiednio 2 i 1 nitka, krzyżyki i półkrzyżyki



Teraz kilka zbliżeń a zdjęć będzie dużo bo nie porafiłam wybrać i wrzuciłam wszystkie...
W sumie duma mnie rozpiera, mam czym się szczycić bo jak dla mnie skromnie powiem to haft jest mistrzostwem. Był w moim odczuciu bardzo trudny - być może dlatego, że to moja pierwsza praca na płótnie... Najważniejsze, że już skończona...





 Teraz zdjęcia na podłożonym materiale i z żywymi czerwonymi porzeczkami prosto z krzaczka :)
 Jednak len jest bardzo cieniutki i przebija, szczególnie przy zdjęciu na samej ławie bez podkładu...






Podsumowując... Z haftu na lnie jestem bardzo zadowolona i dumna. Co prawda zajął mi dużo wiecej czasu niż bym haftowała go na kanwie ale to nie ważne... Ważne jest to, że na półótnie wygląda cudownie i jestem zachwycona tym jaki efekt przestrzenności te wszystkie kombinacje haftowania krzyżykiem, półkrzyżykiem raz jedną raz dwoma nitkami dały.

Zapewne nie będzie to ostatnia praca na lnie i napewno nie ostatnia z serii zielnika dfea...
Na moich rulonikach papierowych, bo len też na nie wpdał- niestety nie potrafię na tamborku stawiac krzyżyków bo to mnie spowalnia i jest nie wygodne-  jest już kolejna praca z serii owocowej... Ale to już ujawnię w kolejnym poście bo za dużo atrakcji na raz heheheh

Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dzionka moim odwiedzającym i podczytującym te moje wypociny :)
Przypominam też o moim CANDY na które macie jeszcze tydzień...
Fajnie, że znalazły się w ogóle jakieś chętne osoby do zabawy ale nie ukrywam, że myślałam znajdzie się Was więcej :)




poniedziałek, 18 sierpnia 2014

112. Muszelkowe CANDYz Coricamo na zakończenie lata ogłaszam....

Przyszła pora na Candy, na które baaardzo długo się zbierałam...
Miało być ogłoszone na początek lata, czyli w czerwcu ale masa spraw i piętrzących się problemów nie pozwalała mi zrealizować wielu swoich planów... Co prawda nadal tak jest no ale...
Kończą się wakacje a jak dla mnie wraz z nimi koniec lata...
Kalendarzowe trwa nadal, co może wydawać się przekłamaniem w tytule zabawy ale co tam... 
Jak dla mie jest on realny...

Do rzeczy....

Zasady zabawy, chyba wszystkim znane...
  1. Zostaw komentarz pod tym postem z chęcią udziału w zabawie.
  2.  Umieść banerek na szpalcie bocznej bloga z aktywnym linkiem do postu z Candy.
  3. Miło mi bardzo będzie jesli zostaniesz obserwatorem mojego bloga.
  4.  Udział w zabawie mogą brać wszyscy oprócz osób z zagranicy - nawet anonimowi z tym, że mam jedno wymaganie. Przy komenatrzach z kont anonimowych poproszę o wysłanie na mój e-mail linku do portalu społecznościowego lub Waszej strony internetowej w celu weryfikacji konta. Ponieważ nie zamierzam wysyłać nagrody kontom fikcyjnym. Jesli nie, komentarze nie będą brały udziału w losowaniu.
  5. Żeby było jeszcze ciekawiej, w komentarzu napisz kilka słów swojej opinii na temat mojego bloga (np. co Ci się podoba, czego nie cierpisz, co mogłabym zmienić, co Cię inspiruje itp...)


Nagroda...
hmmm....
Nagrodą jest nagroda niespodzianka.... hehehe 
Takie lubię najbardziej...
 Powiedzieć tylko mogę, że nagroda będzie zapewne hafciarsko szydełkowa :) i nie będzie skomna a to dlatego, że 23 czerwca mój blog obchodził 4 urodziny...
Być może wylosuję dwie osoby i jedna dostanie nagrodę szydełkową a druga hafciarską ale tego jeszcze nie wiem... Jak narazie plan jest na jedną nagrodę ale zobaczymy... 
Nagrodę ufundował sklep CORICAMO a ja dorzucam do tej puli jeszcze coś od siebie....ale co to też moja mała słodka tajemnica :)

Zapisy trwaja do 31 sierpnia 2014r do godz 23:59

Losowanie w pierwszych dniach września (1-3 wrzesień), dokładnie nie powiem by znów na darmo nie obiecywać. Info podam napewno wcześniej...





Więc czas start.... 

Pozdrawiam serdecznie wszystkich odwiedzających i życzę miłej zabawy :*



LinkWithin

kk