
Robiłam go białym kordonkiem "Maxi". Rozmiary 102/50 cm. Wzór zaczerpniety z gazetki "Diana Robótki Extra Patchworki" Nr 2/2010 Planuje dorobic jeszcze do Niego prostokątna serwetkę na komodę i kilka małych serweteczek... Więc cierpliwości troszkę.... Pokarzę napewno...

Został już wykrochmalony i obecnie zajmuje miejsce na mojej ławie w salonie :)

Zdjęć jest sporo ponieważ jakoś nie potrafię się nim nacieszyć... Z powodu braku czasu leżał sobie w szufladzie i nie wyglądał za ciekawie natomiast po wykrochmaleniu to już inna sprawa.... Dlatego ocenę zostawiam Wam Drodzy Czytelnicy....

A teraz druga część jak w tytule.... Ostatnio mam bardzo mało czasu na wszystko i niestety na moje kochane robótkowe hobby również.... Jakiś czas temu wreszcie znalazłam prace (co prawda nie jest to, to co bym chciała robić ale trudno -jak to mówią lepszy rydz niż nic) i wszystko wywróciło mi sie do góry nogami.... Nie mogę się jeszcze odnaleźć w tej nowej sytuacji, po tak długim czasie siedzenia w domu bez pracy zarobkowej.... Ale wiadomo początki są zawsze ciężkie i po jakimś czasie wszystko wróci do normy i napweno uda mi się pogodzić ze sobą prace gospodyni domowej (hehehe), kobiety pracującej ;) i uda mi się znaleźć czas dla Męża i robótek - wtedy zrealizuje kilka swoich pomysłów na szydełko i haft krzyżykowy.... Wzory już mam tylko czasu brak.... daje sobie jeszcze ok tygodnia okresu ochronnego ;D i wtedy ostro biorę się za robótki.... :)
Pozdrawiam i życzę miłego popołudnia i udanego weekendu...